Wystawmy Czerwonego Kapturka

W Polsce panuje trend na uciekanie z niewielkich miejscowości w poszukiwaniu lepszego życia w dużych miastach. Na wsiach warunki do życia są kiepskie i jeśli ktoś nie prowadzi swojego biznesu to żyje naprawdę biednie. Najpowszechniej wykorzystywanym sposobem na ucieczkę z wiosek jest pójście na wyższe studia dzienne do odległego miasta, zamieszkanie w akademiku, a po ukończonych studiach pozostanie tam na stałe. Przez 5 lat studiów człowiek jest w stanie doskonale rozpoznać miasto. Dowiedzieć się, gdzie warto jest ubiegać się o pracę i odbyć praktyki. Wie w jaki sposób warto zdobywać doświadczenie pracownicze. Problem jednak czy dla niego życie w mieście będzie lepsze? To bardzo zagadkowe pytanie. Zastanówmy się zatem jak wygląda rozrywka młodych osób zamieszkujących niewielkie wioski. W mieścinach składających się z kilkudziesięciu budynków, kilku sklepów i jednego baru trudno odnaleźć sposób na atrakcyjne spędzanie wieczorów. Na niewielkiej wiosce człowiek nie ma możliwości pobawić się na dyskotece. Nie ma również takiej opcji aby pójść do kina czy też zabrać dziewczynę do restauracji. Po prostu życie jest znacznie trudniejsze i wymaga samodzielnego organizowania sobie czasu. Najczęściej młodzież poszukuje rozrywki w sąsiednich miejscowościach, ale i w tym wypadku nie jest najlepiej bo nie każdy przecież mieszka w pobliżu większego miasta. Czy zatem ucieczka jest jedynym rozwiązaniem? Raczej tak, na wsiach trudno jest zrobić karierę zawodową i żyć tak jakby się chciało.

www.kobitki.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here